Szkoła uczy nie tylko mnożenia i dat, ale także wychowuje pokolenia ludzi, którzy już za klika-kilkanaście lat zaczną decydować o tym, jak wyglądać będzie nasz kraj. To, czego i w jakich warunkach nauczą się w szkołach przez najbliższe lata, będzie kluczowe dla przyszłości nas wszystkich. Wiosną tego roku zachęcaliśmy do zbierania podpisów pod projektem referendum. Następnie naciskaliśmy na marszałka Kuchcińskiego, by nie przetrzymywał projektu referendum o edukacji w sejmowej zamrażarce. Wspólnie z  grupą "Rodzice Przeciwko Reformie Edukacji", koalicją "NIE Dla Chaosu w Szkole" oraz Związkiem Nauczycielstwa Polskiego przygotowaliśmy apel w tej sprawie, który poparło blisko 11 tys. aktywistek i aktywistów Akcji. Gdy projekt wszedł pod obrady Sejmu, apelowaliśmy o jego pozytywne rozpatrzenie, tak by przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego, każda i każdy z nas mógł wypowiedzieć się na temat proponowanych przez rząd zmian. Odliczaliśmy kolejne dni upływające od złożenia wniosku, aż po dwóch miesiącach trafił on pod obrady. Kolejny miesiąc czekaliśmy na głosowanie - pomogła nam w tym strona KiedyReferendum.pl Przypomnieliśmy w tym czasie bilbordami słowa Premier i Prezydenta z ich kampanii wyborczej o konieczności słuchania głosu społecznego w sprawie edukacji. Niestety, bezskutecznie. Sejm odrzucił obywatelski apel o rozpisanie referendum. Głos blisko miliona osób został zignorowany. W tej sytuacji liczyć już możemy tylko na siebie – obywatelki i obywateli. To, co możemy zrobić teraz, to okazać solidarność nauczycielkom i nauczycielom. Ważne, by nie poczuli się wyobcowani, bo wtedy trudniej im będzie podjąć cichą walkę o przekazanie kolejnym pokoleniom ważnych dla nas wartości. Odwaga cywilna musi spotkać się z uznaniem – tu właśnie nasza rola. Złóż życzenia z okazji Dnia Nauczyciela!