• Akcja Demokracja i 14 innych organizacji sprzeciwia się ograniczaniu praw obywatelskich w wyniku wprowadzenia stanu wyjątkowego.
  • Wprowadzenie stanu wyjątkowego to próba ukrycia łamania prawa międzynarodowego przez służby państwowe i naruszeń wobec osób szukających schronienia na terenie Polski przed wojną, torturami, prześladowaniami i głodem.
  • Akcja Demokracja wzywa wszystkie siły polityczne do odrzucenia przez Sejm rozporządzenia o wprowadzeniu stanu nadzwyczajnego.

Od piątku 3 września 3 412 osób podpisało się pod apelem “NIe dla polityki stanu wyjątkowego”. To wyraz sprzeciwu  wobec ograniczania praw obywatelskich i uniemożliwianie świadczenia pomocy humanitarnej i i prawnej uchodźcom i uchodźczyniom na granicy polsko-białoruskiej. Apel poparło dotychczas 14 organizacji i ruchów społecznych, m.in.: Amnesty International, Fundacja Ocalenie, Helsińska Fundacja Praw Człowieka, Ogólnopolski Strajk Kobiet czy Stowarzyszenie Interwencji Prawnej [1].

W trakcie obowiązywania stanu wyjątkowego zostały ograniczone nasze prawa do swobodnego poruszania się, ograniczenie dostępu do informacji publicznej, prawo do zgromadzeń. Celem jego wprowadzenia jest odcięcie społeczeństwa od monitorowania tragedii mającej miejsce na granicy, dokonywanej rękami polskich władz – przypominają aktywiści i aktywistki Akcji Demokracji

Wprowadzenie stanu wyjątkowego to próba ukrycia przed opinią publiczną łamania prawa i stosowania tortur wobec uchodźczyń i uchodźców oraz braku realizacji przez polskie władze wydanej w trybie pilnym decyzji Trybunału Praw Człowieka, który nakazał polskim władzom przekazanie pomocy humanitarnej osobom znajdującym się w pasie granicznym.

Przypominamy, że wprowadzenie stanu wyjątkowego nie zwalnia polskich władz z wypełnienia obowiązków świadczenia pomocy humanitarnej i ochrony międzynarodowej wynikających z wiążących Polskę traktatów, prawa Unii Europejskiej oraz orzeczeń Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.

“Widzieliśmy to na Węgrzech. Najpierw stan wyjątkowy związany z obecnością uchodźców, przedłużany co pół roku, potem stan nadzwyczajny związany z pandemią… ustanowiony na czas nieokreślony i państwo zarządzane dekretami Orbana, który nie podlega żadnej kontroli” – komentuje sytuację Piotr Cykowski z zespołu Akcji Demokracji.

[1] link do strony apelu: https://dzialaj.akcjademokracja.pl/campaigns/nie-dla-polityki-stanu-wyjatkowego